zdjęcie dawnej plebanii [400x300]

Historia i rozwój Domu Dziecka w Krasnymstawie są ściśle powiązane z koncepcją i rozwojem opieki nad dzieckiem w historii Polski.Wiosną 1917 roku, na prośbę krasnostawskich duszpasterzy, przybyły do Krasnegostawu pierwsze dwie siostry ze Zgromadzenia sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi i rozpoczęły pracę w ochronce. Oficjalnie to rok 1918 uznawany jest za początek pełnej działalności opiekuńczej sióstr. Na siedzibę sierocińca przeznaczono budynek poaugustiański obok kościółka Świętej Trójcy przy ulicy Lubelskiej 18. Pierwszą przełożoną Domu została s. Anna Szczur.

W miarę upływu lat systematycznie wzrastała liczba wychowanków. W 1924 roku w sierocińcu przebywało już czterdzieścioro dzieci w wieku od trzech do czternastu lat, a w 1928 roku – czterdzieścioro sześcioro. Od 1935 roku sytuacja materialna sierocińca bardzo się poprawiła. Siostry otrzymały od sejmiku powiatowego wyższą subwencję dla dzieci i lepsze wynagrodzenie za swoją pracę. Po II wojnie światowej, sierociniec zmienił nazwę  na Powiatowy Dom Dziecka. Od 1948 roku kierownictwo Domu objęła siostra Teresa Antosz. Poprawiły się warunki socjalno – bytowe dzieci. Siostry bardzo dbały o poziom religijny i moralny swoich podopiecznych, o kształcenie intelektualne i rozrywki kulturalne oraz wyjazdy na kolonie.

W pamięci wychowanków i mieszkańców miasteczka Dom Dziecka był otoczony zielenią. Po prawej stronie Kościółka rozciągało się pole uprawne, po drugiej stronie, aż do alei prowadzącej do cmentarza, znajdował się ogród kwiatowy, a w głębi ogród warzywny oraz sad. Zmiana sytuacji społeczno politycznej naszego kraju, silna ideologia stalinowska spowodowały stopniowe upaństwowienie placówki, które nastąpiło 1 kwietnia 1954r.  Wszystkie obowiązki sióstr przejął personel świecki.

Pierwsze posiedzenie Rady Pedagogicznej w placówce odbyło się 1 września 1955 roku. Opracowano Regulamin i Statut Domu Dziecka w Krasnymstawie oraz ramowy rozkład dnia wychowanka, który niewiele zmienił się do dziś. Wychowawcy, wspólnie z personelem fizyczno – gospodarczym, zajmowali się porządkowaniem budynku, werandy, ogródkiem warzywnym i kwiatowym.Zakupów dokonywała intendentka z gospodarzem, a jako środek transportu służył koń wraz z zaprzęgiem. 

Lata sześćdziesiąte przyniosły dalszy rozwój Domu Dziecka. 10 listopada 1960 roku funkcję kierownika objął pan Tadeusz Dudek, którą pełnił do 1 września 1972 roku. Za jego kadencji stale podnosił się poziom kwalifikacji kadry pedagogicznej, rozwijał swoją działalność samorząd wychowanków oraz powstawały kółka zainteresowań, organizowano imprezy okolicznościowe.Rozpoczęto również budowę nowego domu, zaprojektowanego na wzór szwedzkich domów dziecka.

W dniu 1 września 1972 roku funkcję dyrektora Domu Dziecka objęła pani Krystyna Dudek, którą pełniła do 1 września 1993 roku. Na początek tej kadencji przypadło zakończenie budowy nowego budynku .Podopieczni wraz z wychowawcami i personelem pomocniczym pracowali przy pracach wykończeniowych - Porządkowanie terenu po budowie zajmowało dużo czasu i wymagało ogromnego wysiłku.Rozwijała się drużyna harcerska, prężnie działał samorząd wychowanków oraz jego sekcje – sportowa, fotograficzna i kulturalna. W placówce odbywały się liczne uroczystości i jubileusze. Dzieci wyjeżdżały na wycieczki, biwaki, kolonie, a nawet za granicę, np. do NRD i na Węgry.

W dniu 1 września 1993 roku stanowisko dyrektora Domu Dziecka w Krasnymstawie objęła pani Alicja Kwiatosz, która pełni tę funkcję do dnia dzisiejszego. Wraz z rozpoczęciem pracy podjęła się wyzwań w zakresie remontów i podnoszenia standardów życia wychowanków.Utworzono salkę gimnastyczną z minisiłownią oraz plac zabaw dla małych dzieci, zakupiono nowy samochód marki Lublin. Działały różne koła zainteresowań i sekcje. Dzieci samodzielnie przygotowywały posiłki, piekły ciasta. Dynamicznie zaczęły rozwijać się turystyka i wypoczynek. Wychowankowie brali udział w ogólnopolskich turniejach drużyn domów dziecka, np. piłkarskim, krajoznawczym. 

Pomimo ciągłych trudności finansowych, placówka inwestowała w dzieci, pozyskiwała fundusze na ich rozwój i przyjemności. W 2003 roku, przy pomocy środków Banku PKO BP, utworzona została pracownia komputerowa. Dzieci częściej zaczęły wyjeżdżać na wakacje, kolonie, biwaki i wycieczki. Odwiedziły min. Hel, Ustkę, Bieszczady , Tatry i wiele innych ciekawych miejsc naszego krajuKilkakrotnie brały udział w zagranicznych wyjazdach pielgrzymkowych: na Słowację, do Budapesztu, trzykrotnie na światowy Festiwal Młodzieży w Medjugorie oraz spotkania modlitewne młodych w Taize we Francji.

W lipcu 2013 roku przekształcono Dom Dziecka - Powołano Centrum Administracyjne Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych i utworzono cztery placówki : „Zaczarowany Ogród”, „Tęczową Arkę”, „Horyzont” oraz „Przy Świerkach” . Obecnie opieką obejmujemy pięćdziesięciu trzech wychowanków. Najmłodszy z nich ma 3 lata, a najstarszy- dwadzieścia. W placówce zatrudnionych jest trzydziestu czterech pracowników. Podopieczni chodzą do przedszkoli i szkół na terenie naszego miasta, niektórzy uczą się w innych miejscowościach i przebywają tam w internatach. W pracy z dziećmi stwarzamy im warunki do wszechstronnego rozwoju i realizacji własnych pasji.W utworzonych pracowniach terapeutycznych specjaliści prowadzą zajęcia psychoedukacyjne, profilaktyczne, socjalizacyjne, terapię zajęciową, pedagogiczną.Od lat przychylna jest nam parafia Trójcy Przenajświętszej i pracujący w niej księża. Odwiedzają naszą placówkę, dbają o rozwój życia religijnego dzieci. W 2011 roku, z inicjatywy pracowników Domu Dziecka, powstało Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom i Młodzieży „Tęcza”.

Historia Domu Dziecka w Krasnymstawie skłania do refleksji i zadumy. Przez sto lat istnienia losy dzieci i pracowników splatały się mocno nie tylko we wspólnocie Domu, ale również w życiu naszego kraju i miasta. W pracy z wychowankami niezmiennie kładziono nacisk na naukę, kulturę osobistą, poszanowanie wartości patriotycznych i norm panujących w życiu.Pracownicy zawsze starali się wypełniać swoje obowiązki jak najlepiej. Wzór takiej postawy pokazały nam siostry zakonne, które założyły ten Dom. Można śmiało stwierdzić, że nasza praca jest to służba i misja niesienia pomocy dziecku.